Wypalenie zawodowe: kiedy praca jest głównym źródłem sensu.

Wypalenie zawodowe: kiedy praca jest głównym źródłem sensu

Marta pracuje od 4 lat w firmie doradztwa gospodarczego. Od początku bardzo się starała, żeby się wykazać, bo to jej pierwsza poważna praca po studiach. Dziewczyna jest perfekcjonistką, jej celem jest wysoka efektywność w pracy. Na początku Marta rozwijała się w tej firmie, ale po pewnym czasie poczuła, że utknęła i że jej wkład nie jest doceniany. Obecnie Marta co raz częściej odczuwa frustrację związaną z tym, że musi przychodzić do pracy.

Ma wrażenie pustki wewnętrznej i odpływu sił; jak gdyby była szklanką, z której wylał się cały napój. Opowiada, że nikt nie docenia jej wysiłków i że kuzynka szefowej, która nic nie robi, jest lepiej traktowana od niej. Zawsze lubiła współpracę z klientami – obecnie traktuje ich obojętnie, a nawet cynicznie. Coraz częściej „zapomina” odpisywać na maile swoim zagranicznym kontrahentom. Marta chętnie zmieniłaby pracę, ale uważa, że do niczego się nie nadaje i jest beznadziejna. Nadal wykonuje zadania w firmie, ale mentalnie czuje się wypalona.

Wypalenie zawodowe – co to oznacza?

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje następującą definicję wypalenia zawodowego: jest to „zespół wynikający z chronicznego stresu w miejscu pracy, którym nie można skutecznie zarządzać”.

Według WHO oznakami wypalenia zawodowego są :

  • wyczerpanie (nie wynika z pojedynczej sytuacji stresowej, ale z wielu czynników, które doprowadzają do wycieńczenia organizmu),
  • mentalne oddalenie, negatywne uczucia lub cynizmu w stosunku do swojej pracy (bezduszne, cyniczne lub zbyt obojętne reagowanie na innych ludzi, którzy zwykle są odbiorcami usług danej osoby lub przedmiotem opieki z jej strony),
  • zmniejszona skuteczność zawodowa (odnosi się do spadku poczucia swych kompetencji i sukcesów w pracy).

A teraz zadaj sobie te trzy pytania:

  1. Czy praca, którą wykonuję wykańcza mnie psychicznie lub fizycznie?
  2. Czy w  stosunku do moich niektórych klientów zachowuję się tak, jak gdyby byli przedmiotami, a nie osobami?
  3. Czy uważam, że jestem beznadziejny w tym, co robię?

Jeśli przynajmniej na dwa z trzech pytań odpowiedziałeś twierdząco, skontaktuj się ze mną

Przyczyny wypalenia zawodowego

Czy żeby się wypalić trzeba najpierw płonąć?

Wypalenie zawodowe jest zjawiskiem opisywanym przez badaczy od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Początkowo łączono je jedynie z zawodami polegającymi na intensywnej pracy z ludźmi, np. nauczycielami, lekarzami, psychologami. Obecnie już wiemy, że syndrom wypalenia może być diagnozowany u przedstawicieli wszystkich zawodów, wymagających dużego zaangażowania.

Problem wypalenia jest bardzo powszechny wśród menedżerów. Ci ludzie wypalają się w samotności. Nie mają odwagi powiedzieć, że ta praca, dzięki której zarabiają duże pieniądze, nie daje im szczęścia i że już w niedzielę są chorzy na myśl o poniedziałku.

Naukowcy badają również wypalenie rodzicielskie, kiedy opiekunowie dzieci czują się chronicznie wyczerpani. Na wypalenie zawodowe narażone są częściej osoby, dla których praca stanowi główne źródło sensu życia. Poprzez pracę próbują zrekompensować braki emocjonalne własnego życia osobistego.

Wypalenie zawodowe często dotyka ludzi bardzo aktywnych, o wysokim poziomie motywacji, stawiających sobie wygórowane wymagania, dążących do perfekcyjnego wywiązywania się z obowiązków. W tym sensie rzeczywiście potwierdza się założenie, że żeby się wypalić, to najpierw trzeba płonąć, czyli „dawać z siebie wszystko” w pracy. Amerykańska psycholog społeczna, Christina Maslach, zakłada również, że wypalenie zawodowe może wynikać z braku dopasowania człowieka do pracy. Więcej na ten temat znajdziesz w artykule Dopasowanie suplementarne pracownika do firmy typu „jabłko-jabłko”.

Jak poradzić sobie z wypaleniem zawodowym?

Powrót do zdrowia po wypaleniu wymaga dostosowania się menedżera i organizacji. Pracownicy są mniej narażeni na wypalenie, gdy spełnione są ich całościowe potrzeby w miejscu pracy. W przypadku Marty, której historię poznaliśmy na początku, należałoby przeszkolić jej przełożoną i pozostałych kierowników z tematu wypalenia zawodowego. Kiedy ludzie są otoczeni przez wspierającego menedżera i zespół, ich zaangażowanie ponownie wzrasta. W dłuższej perspektywie naturalnie rozkwitają i osiągają dobre wyniki.

Zapytaj o szkolenie na temat wypalenia zawodowego

Można też spróbować uwypuklić te elementy w swojej pracy, które mają dla nas znaczenie. W przypadku Marty może to oznaczać bycie mentorem dla młodszego pracownika lub zaproponowanie wymiany obowiązków pomiędzy współpracownikami.

W wielu przypadkach, aby poradzić sobie z wypaleniem, konieczna jest totalna zmiana kariery zawodowej. Jeśli w każdym kolejnym miejscu pracy, piastując podobne stanowiska, pracownik czuje się wypalony, to oznacza głębszy problem. Być może wynika to z niedopasowania do wykonywanej pracy.

Warto więc porozmawiać z psychologiem lub doradcą zawodowym o swoich mocnych stronach, wartościach i zainteresowaniach. Marta po urodzeniu dziecka skorzystała z mojej pomocy.

Dowiedziała się o sobie, że ma refleksyjny temperament. Lubi być przygotowana do pracy i lepiej radzi sobie, kiedy ma ułożony scenariusz. Obecnie nikt już jej nie wysyła na nieplanowane spotkania z klientami. Dziś Marta jest szczęśliwa, pracując na stanowisku trenera biznesu.

I na koniec pytanie do Ciebie:

Jaką pracę chciałbyś wykonywać?

Wyobraź sobie, że pod drzwiami Twojego domu pojawia się walizka, a w tej walizce jest gwarancja od kuzyna z Ameryki, że do końca życia będzie przysyłał Ci pieniądze i już nigdy nie będziesz się o nie martwić. Jaką pracę chciałbyś wykonywać w tej sytuacji? Napisz w komentarzu.

Leave a Comment